Diecezja bielsko-żywiecka ma dwóch nowych księży. Biskup Roman Pindel udzielił wczoraj w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej święceń kapłańskich dwóm diakonom. Święcenia przyjęli ks. Wojciech Kamiński z Dankowic oraz ks. Paweł Stawarczyk z Marklowic Górnych. Świeżo „upieczeni” księża odprawili dziś w swoich rodzinnych parafialnych msze prymicyjne, a od września
Sytuacja, w której ani pieniądze, ani mózg mu nie pomagały, prawie go przerosła. Pogrzeb May i Bena odbył się w ciepłe, październikowe przedpołudnie. Pochowali puste trumny, a Peter przez całą ceremonię kucał przy innych nagrobkach i obserwował tkające swoje pajęczyny pająki; było ich bardzo dużo w tym rogu cmentarza.
Prawdziwy gospodarz Zjazdu towarzystwa naukowego zadbał nie tylko o najwyższy poziom merytoryczny konferencji ale również o ten towarzyski i… Polecane przez: Agnieszka Kuźnicka Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego (IGHP) Anna Kołtan nie mogłem się powstrzymać Dorota Lachowska takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani…
"Takich dwóch ja nas trzech nie ma ani jednego" powiedział tygrys do Grubasa po czym puścił oczko do jego klientki 😅. wyk: Bogdan Grubas Zapisy i bezpłatne konsultacje odbywają się osobiście, poprzez wyślij wiadomość do Line Ink, lub tel. 538-99-22-11 🤜 🤛 Wujaka 4 Łódź
Takich dwóch jak nas trzech, to nie ma ani jednego! 💪 🙌 Nasz Team na Międzynarodowych Targach Turystycznych World Travel Show. Od lewej: Sabina Poulsen Fjord Cottage Wyspy Owcze, Piotr Juczcic, Aleksandra Juczcic, AP travel, Islandia, Szef Stoiska i Pan Dyrektor Kochamy Wakacje - The Blue Mermaid Travel (vel pilot Lufthansy) Sergiusz Pinkwart, Dominik Skurzak – serce i dusza biura
Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego - narzędzia do komunikacji - SAP JAM Jan 3, 2017 Dlaczego Mark I nie wygra z Leopardem - nierówna walka o klienta - SAP CAR
Takich dwóch, jak nas trzech, nie ma ani jednego 👉 te słowa idealnie opisują historię Conversion. Dzisiaj można powiedzieć, że jest rocznica… Polecane przez: Michał Długosz
Takich dwóch, jak nas trzech, to nie ma ani jednego!😁 Już 4 października startujemy w Poznaniu z Tomasz Zawadzki i Grzegorz Urbański cykl… Udostępnione przez: Tomasz Zawadzki Dołącz, aby zobaczyć całą aktywność
Dodaj go jako pierwszy! Aby dodawać komentarze musisz się zalogować. Plik takich dwóch jak nas trzech.mp3 na koncie użytkownika ewelinaskwira88 • folder DIDASKO kl.2 • Data dodania: 17 cze 2014.
Nie wiadomo dokładnie skąd wywodzi się to przysłowie – uważa się, że po raz pierwszy zostało użyte w popularnej piosence z XIX wieku zatytułowanej „Home! Sweet Home!”. I love coming back home after a long vacation. There’s no place like home. Uwielbiam wracać do domu po długich wakacjach. Nie ma to jak w domu.
84cLB. Taki mecz był nam bardzo potrzebny po wyjazdowej porażce w Mniszkowie. Pokonanie przeciwnika występującego klasę wyżej to zawsze jest “coś”. Tym bardziej, że zwycięstwo było pewne, efektowne i w pełni zasłużone. Dzisiejsze spotkanie miało dwóch bohaterów i doprawdy trudno rozstrzygnąć, który z nich rozegrał lepsze “zawody”. Pierwszy z nich – Łukasz Mucha – już w 19. minucie wyprowadził nas na prowadzenie, wykorzystując krzyżowe podanie Wojciecha Aleksandrowicza i niepewną interwencję bramkarza Polonii, znanego nam dobrze Radosława Dejdy. I choć w pierwszej połowie nie udało nam się ponownie “skaleczyć” gości, to nasza przewaga nie podlegała dyskusji. Na prawym skrzydle szalał Patryk Zielonka, jednak żadnego z jego kilku bardzo dobrych dośrodkowań nie udało zamienić się na bramkę. Palce maczał w tym Sergio Batata, były zawodnik Stalówki, który występował dzisiaj w roli ostatniego obrońcy. W drugiej odsłonie nadal byliśmy drużyną lepszą, choć IV-ligowcy zaczęli dochodzić do głosu. Swoją popisową rolę odgrywał Krystian Bożyk, występujący na “szóstce”, w roli defensywnego pomocnika. Nie było dla niego dzisiaj przegranych piłek, nie odstawiał nogi i bardzo pewnie “czyścił” środek pola. W ataku nasi dwaj MVP także nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. W 50. minucie Łukasz Mucha zdobył swoją druga bramkę strzałem z rzutu wolnego – technicznie, w samo okno. Przypomniał tym samym, że nadal jest w posiadaniu jednej z najlepiej wyważonych lewych nóg w lidze. I gdy wydawało się, że obejrzeliśmy już bramkę dnia, do rzutu wolnego podszedł Krystian Bożyk. Petarda w same widły i Radosław Dejda, mimo że piłka uderzona była w “jego” róg, nie zdążył. Nie miał prawa. Nie wiem nawet, czy widział piłkę. Trzy-zerko i jesteśmy w V rundzie Pucharu Polski. Tak daleko już dawno nie udało nam się zajść. Kolejnego przeciwnika poznamy pewnie jutro lub pojutrze. Stal Niewiadów – Polonia Piotrków Tryb. 3-0 (1-0) Bramki: Łukasz Mucha x2, Krystian Bożyk. Stal: Szczpański – Aleksandrowicz (2żk=czk), Walentynowicz, Dejda, Kotynia – Zielonka (Bobrek), Bożyk, Karoń (R. Mucha), Gulej, Ł. Mucha (Golewski) – Urbańczyk.
TAKICH DWÓCH, JAK NAS TRZECH, TO NIE MA ANI JEDNEGO Nie ma jak przedszkolna "paczka". W tym roku nawiązało się kilka kółeczek. Popularne posty z tego bloga Nowe smaki, egzotyczny wygląd i czasem trudne do powtórzenia nazwy. Niektóre z owoców znamy doskonale, niektórych spróbowaliśmy po raz pierwszy. Poznaliśmy ich smak oraz widzieliśmy jak i gdzie rosną. Bardzo dziękujemy wszystkim Rodzicom za przyniesienie owoców - dzięki Wam to był prawdziwie niezapomniany i pyszny dzień. Na zakończenie zjedliśmy też dżem z fig przyniesiony przez Tatę Luki - to bałkański przysmak - BARDZO SŁODKI! Jeszcze tylko dwa dni wakacji i otwieramy nowy rok szkolny 2021/22. Te wakacje były wspaniałą przygodą. Nauczyliśmy się wielu wspólnych zabaw, zbudowaliśmy setki zamków, ugotowaliśmy litry błotnych zup i pysznych lodów. Dbaliśmy o nasz piękny przedszkolny ogród, zbieraliśmy plony i konsumowaliśmy je ze smakiem. Spędziliśmy dużo czasu w lesie, obserwowaliśmy przyrodę, przeczytaliśmy wiele opowieści. Powitaliśmy w przedszkolu nowych mieszkańców i pożegnaliśmy przedszkolaków gotowych do rozpoczęcia przygody ze szkołą. Jesteśmy gotowi na nowe wyzwania. Mamy dużo planów i wiele nowości. Nasze przedszkole działa już 15 lat i rozpoczynamy 16 rok naszej działalności. Pamiętamy i wspominamy każdego przedszkolaka, który bawił się w naszej krainie, mamy nadzieją, że spełniacie swoje marzenia. Ruszamy z nową przygodą. TO DOPIERO BYŁO COŚ We wtorek w naszym przedszkolu mieliśmy dzień szpinaku Rodzice przynieśli sałatkę, świeże liście szpinaku, krokieciki ze szpinakiem oraz szpinakowe ravioli (dwa ostatnie były zbyt szybko zjedzone i nie zdążyliśmy ich uwiecznić) Po lekcji "poglądowej", ruszyliśmy z wielkim zapałem do gotowania. Robiliśmy szpinakowe paszteciki. Musieliśmy najpierw rozwałkować ciasto francuskie. Jeden wałek a tyle rąk do pracy. Każdy miał swój sposób radzenia sobie z wyzwaniem, Zuzia zrobiła szybko sakiewkę, a Helenka próbowała wwałkować rękę w ciasto. Nie udało się. Michał i Dominik też mieli swoje sposoby. Piotruś zachwycony swoim osiągnięciem. Artur z wielką dokładnością układał swoje paszteciki. A później trzeba było wszystko dokładnie ułożyć na blaszce. Jeszcze skleję tu, i tu i będzie dobrze. Jest, to będzie PYSZNE. Nie zapominajmy, że robią nam zdjęcia. Praca zespołowa w grupie zdobywców zawsze wychodzi najlepiej. Jeszcze poprawki ko
Ludzi online: 3355, w tym 86 zalogowanych użytkowników i 3269 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Wątek: Takich dwóch jak nas trzech, to nie ma ani jednego (Przeczytany 593 razy) 0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. Na stronie FB Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego pojawiło się zdjęcie monety jakiej świat nie widział. Nie widział, bo w zasadzie jej nie ma. Jest to zdjęcie złożone w programie graficznym z trzech zdjęć różnych koledzy zapateują się do stosowania takich zabiegów dla zilustrowania monet które są niedostępne w pełnym wizerunku. W mojej ocenie to ciekawsze rozwiązanie niż ilustracja ręczna. Oczywiście pod warunkiem, że odbiorca jest świadom manipulacji. Zapisane ja nie posiadam FB - czy mógłby ktoś zdjęcie skopiować i wstawić ?Tomasz Zapisane Pozdrowienia, Tomasz Proszę bardzo:Zrodlo: Gabinet Numizmatyczny. Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego Zapisane Jak koledzy zapateują się do stosowania takich zabiegów dla zilustrowania monet które są niedostępne w pełnym wizerunku. W mojej ocenie to ciekawsze rozwiązanie niż ilustracja ręczna. Oczywiście pod warunkiem, że odbiorca jest świadom wszystkim dzięki za udostępnienie, bardzo ciekawy zabieg, a i efekt świetny. Co do reszty w pełni zgadzam się z Pańską Pięknie dobrany tytuł wątku! « Ostatnia zmiana: 23 Październik 2021, 06:57:53 wysłana przez Paweł 1261 » Zapisane Pozdrawiam,Paweł
takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego